11 marca 7.54
Jest wyjątkowo piękna pogoda. Słońce świeci, niebo niebi, wygląda tak, jakby nigdy i nigdzie nie spadały bomby. Spadają niestety w Ukrainie. Amerykański Senat przegłosował ustawę budżetową wartą 1,5 biliona dolarów, która zawiera pakiet 13,6 miliardów dolarów dodatkowych wydatków na pomoc Ukrainie i krajom przyjmującym uchodźców. To dobrze, choć tak naprawdę to wszystko jest w jakiś sposób za mało.
Nie do końca wiadomo, co świat powinien zrobić jeszcze, żeby powstrzymać wojnę i jednocześnie nie doprowadzić do wojny światowej. Rosja biednieje z każdym kolejnym dniem. Ukraińcy bronią się zaciekle. Czy to wystarczy?
Przyzwolenie na szybką erozję wolności od czasu inwazji na Krym było częścią rosyjskiej umowy społecznej, którą zbyt wielu rosyjskich dziennikarzy było gotowych podpisać, napisał Leonid Bershidsky w opinii dla serwisu Bloomberg w kontekście upadku wolnych mediów w Rosji. Rosjanie nie mogą się napić Coca-coli. Jakaś rosyjska Instagramerka w ramach protestu niszczyła sprzęty Appla oraz inne tego typu, ogłaszając, że może bez tego żyć. W końcu przecież liczy się tylko Putin i urojona godność.
Prezydent Litwy powiedział, ze liderzy Unii Europejskiej zgodzili się co do eurointegracji Ukrainy. Polska delegacja studzi entuzjazm. Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina zrobiła wszystko, żeby zasłużyć na Europę. To w ogóle jest w jakiś sposób przykre, że na coś takiego Ukraińcy muszą zasłużyć, gdy służą w armii na pierwszym froncie walki z okupantem, bezwzględnym tyranem. Może to Europa nie zasłużyła na Ukrainę? My oglądamy wszystko z pozycji bezpiecznej, z góry ustalonej, jeździmy do pracy, pracujemy, żyjemy życiem. Mamy dobrą praktykę w odsuwaniu cienia śmierci. Nadmiarowe zgony w czasie pandemii zapomniały się.
Trwa wielka operacja przerzutu ukraińskich Żydów do kraju przodków. Była przygotowywana kilka tygodni przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, donosi Rzeczpospolita. Pojawia się mnóstwo pytań. Dlaczego nikt nie wpadł na coś takiego w przypadku pozostałych Ukraińców? Dlaczego wszystko zaczęło się dziać dopiero po inwazji? W Polsce wszystko spoczęło na barkach zwykłych ludzi, organizacji pozarządowych, samorządów. Dlaczego rząd nie zrobił nic, a teraz improwizuje bezradnie? Ja rozumiem, że istnieje geopolityka, jakieś układy, których ja nie rozumiem. Nie rozumiem jednak, dlaczego nie zostały podjęte kroki wyprzedzające, skoro najwyraźniej Żydzi podjęli?
W Polsce nie można mówić o wielu sprawach, bo są niezręczne. O rządzie to wiadomo, że nie można, bo ogłosił się zbiorowym świętym. To, że jest świętym od bezradności, świętym od złej władzy, to nie szkodzi. Trzeba podtrzymywać dumę narodową. Nie można mówić o tym, że pojawiają się oszuści, zwykli przestępcy, którzy próbują zarobić na uchodźcach lub skrzywdzić ich fizycznie. Nie można mówić, że niektórzy mężczyźni widzą swoją szansę, gdyż pojawiło się dużo nowych kobiet i wyrażają to w sposób żenujący. Nie można mówić, bo my też jesteśmy wszyscy święci. Wielu jest rzeczywiście świętymi bez Boga, herosami pomocy, bohaterami kryzysowych interwencji. Ta karta pamięci na zawsze zostanie w naszych głowach.
Jednocześnie trzeba patrzeć na sprawy realnie, dostrzegać zagrożenia, pilnować, żeby uchodźcom nie stała się krzywda, gdy nie istnieje państwowy system zarządzania bezpieczeństwem ich umysłów i ciał. Należy uwzględnić, że nie wszyscy ludzie są dobrzy z automatu i mogą wykorzystywać dramatyczną sytuację.
Podczas rosyjskiego ataku lotniczego na Dniepr rakiety uderzyły między innymi w budynek przedszkola i blok mieszkalny. Mamy wiele rzeczy do zrobienia. Domy budują się, lekcje prowadzą, druga kawa wypija się. Chciałbym napisać taki post, który ogranie wszystko, ale nie potrafię. Pisanie nie wybawia świata od zła.
Komentarze
Prześlij komentarz