16 marca 18.17
PILNE!
Konstytucyjny minister edukacji i nauki w Polsce, potocznie zwany Przemysławem Czarnkiem, ogłosił na konferencji prasowej poświęconej tematowi wojny informacyjnej w kontekście wojny takiej fizycznej w Ukrainie, iż mamy nadzieję, że za dwa tygodnie te dzieci będą mogły wracać do Ukrainy. Biorąc to pod uwagę, nie ma co aż tak martwić się o edukację dzieci milionów uchodźców.
Na nieśmiałe wątpliwości dziennikarki, która zupełnie bez sensu przywołała obrazy dramatycznych zniszczeń w Ukrainie, Przemysław Czarnek, który w wyniku niefortunnego splotu okoliczności stał się ministrem od edukacji i nauki, odpowiedział rzeczowo oraz bardzo inteligentnie:
- Ja jestem optymistą od urodzenia, Pani redaktor. Mam nadzieję, że społeczność międzynarodowa w końcu zrobi to, o co apelował wczoraj Pan Premier Jarosław Kaczyński.
Polacy są dumni z Przemysława Czarnka. Z Jarosława Kaczyńskiego również, ale jednak jak Czarnek coś powie, to nie ma chuja we wsi, jak mawiał klasyk. Najwyraźniej jest najlepiej poinformowanym człowiekiem na świecie. Żadni eksperci od wojskowości, wojen i zniszczeń, nie są tak optymistyczni od urodzenia.
Sypią się kwiaty, gołąbki pokoju wzlatują, zdrowy rozsądek zapada się ze wstydu pod ziemię.
Komentarze
Prześlij komentarz