17 marca 5.24

Czwarta, więc znowu nie śpię. Czytam: Jeśli Zachód myślał, że Rosja się cofnie, to nie zrozumiał Rosji, powiedział Władimir Putin. Mieszkańcy Białorusi donoszą o wybuchach słyszanych w kilku miastach. Były ambasador Białorusi w Polsce, opozycjonista, Paweł Łatuszka, przekazał, że od 19 około 30 białoruskich myśliwców, samolotów transportowych i śmigłowców wzbiło się w niebo z lotnisk w Baranowiczach, Homlu, Lidzie oraz Łunińcu. Według prorządowych białoruskich mediów to ćwiczenia. Nie widzę sensu życia, jeśli nie możemy powstrzymać śmierci, powiedział Wołodymyr Zełeński.

Nie ogarniam, słucham nocy, nic nie słyszę. Jest cicho, ciepło i bezpiecznie, choć jest przecież niebezpiecznie. Wołodymyr Zełeński przed Kongresem USA powiedział: wzywam prezydenta Bidena, by był przywódcą świata. Zastanawiam się, jak to jest być przywódcą świata. Nie wiem. Pewnie nikt nie wie, a ktoś być musi. Piję kawę. Szukam słów, ale nie znajduję. Pochowały się pod łóżkiem, w szafach, między książkami, przykryły kurzem, kocem, najbardziej na świecie chciałbym zniknąć, zasnąć jeszcze, ale i tak przecież trzeba iść do pracy. Łapię jeszcze trochę tych chwil, gdy nie muszę nic. 

Ukraińcy w Ukrainie nie mają takich możliwości. Żyją w każdej sekundzie. Ewentualnie umierają, gdy spadają bomby. 

Kolejna potworna zbrodnia wojenna w Mariupolu. Zmasowany rosyjski atak na Teatr Dramatyczny, w którym ukrywały się setki niewinnych cywilów. Budynek jest teraz całkowicie zrujnowany. Rosjanie nie mogli nie wiedzieć, że to schron cywilny. Uratujmy Mariupol! Powstrzymajmy rosyjskich zbrodniarzy wojennych, napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. Szef władz obwodu donieckiego napisał: Rosjanie zbombardowali pływalnię, pod gruzami kobiety z dziećmi i ciężarne.

Nie ogarniam. Próbuję, ale nie daję rady. Za dużo jest śmierci. Przecież miało być inaczej. Mieliśmy po dwóch latach pandemii wrócić do względnej normalności. Mieliśmy toczyć nasze urojone wojny z neomarksizmem, lewactwem, edukacją seksualną, aborcją, gender, mieliśmy chodzić na festiwale muzyczne i nie mieć zielonego pojęcia, co dzieje się w Ukrainie, gdyż wbrew pozorom, wcześniej nikt z nas nie był ekspertem od Ukrainy. Mieliśmy toczyć życie, zapomnieć o rekordowych zgonach z powodu pandemii, zapomnieć, że jest kryzys psychiatrii dziecięcej, spokojnie udawać, że świat potrwa do końca świata i o jeden dzień dłużej. Wszystko zepsuło się. 

Samolot z Siergiejem Ławrowem udającym się z misją do Pekinu zawrócił nad Nowosybirskiem i poleciał do Moskwy, poinformował niemiecki dziennik Bild. Ławrow pokonał prawie trzy tysiące kilometrów, zanim jego samolot zmienił trasę. Nie wiadomo, po co leciał, ani dlaczego zawrócił. Po spotkaniu z Andrzejem Dudą prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan podziękował Polsce i Polakom za zaangażowanie w pomoc uchodźcom z Ukrainy. To, co prezentuje sobą Polska, jest godne gratulacji i podziękowań. Turcja najlepiej rozumie, z czym Polska musi się zmierzyć w ostatnim czasie, dlatego jeszcze raz dziękuję Polsce i rządowi za podejście do sprawy uchodźców. To zachowanie naprawdę godne, powiedział.

Zastanawiam się, czy samą godnością i solidarnością społeczną damy radę, skoro państwo nie angażuje się? Nadaje Ukraińcom numery PESEL, ale co dalej? Co z pracą, edukacją, życiem? Przemysław Czarnek, wybitny specjalista od urojonych wojen, ogłosił, że wojna prawdziwa może potrwać tylko dwa tygodnie i Ukraińcy wrócą do swoich domów. Domów nie ma. Rozpadły się od bomb.

Iwan Fiodorow, burmistrz Melitopola, został zwolniony z rosyjskiej niewoli. Nie gwarantuję ci dwóch dni wolnego, żartował Zełeński, wyraźnie zadowolony z uwolnienia mera. Za mera Rosja otrzymała dziewięciu wziętych do niewoli żołnierzy, poborowych, w rzeczywistości dzieci urodzone na przełomie 2002 i 2003 roku, pisze ukraińska agencja. Myślę, że mam uczniów urodzonych w tych latach. Uczę ich o głupotach, a kawałek dalej, poza granicami kraju, młodzi ludzie w tym wieku są żołnierzami. Nie ogarniam.

Nie wiem, jaki jest plan na świat. Eksperci twierdzą, że nie mają pojęcia. Trzeba uzbroić się, choć nie do końca wiadomo w co. Wykonywać swoje zadania, choć czujemy strach. Wspierać Ukraińców, w końcu oni mają nadzieję. Musimy też ją mieć. Niech Bóg chroni Ukraińców, którzy bronią swego kraju, powiedział prezydent USA. Myślę, że Bóg, jeśli istnieje, choć oczywiście nie istnieje, jest wyjątkowo nieudolny. Musi być bardzo sobą rozczarowany, skoro stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo. Chyba trudno takie coś wytrzymać, gdy jesteś Bogiem i patrzysz na Putina jak w lustro.

Papież Franciszek rozmawiał w środę z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem, poinformował Watykan. Do rozmowy doszło dopiero prawie trzy tygodnie po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, którą wcześniej zresztą Cyryl poparł. Jako główny temat rozmowy wymieniono wojnę w Ukrainie i rolę chrześcijan oraz ich pasterzy w uczynieniu wszystkiego, by przeważył pokój. Chrześcijanie z pewnością mają swoją wielką rolę, na pewno wielu pomaga i to bardzo dobrze. Jednocześnie nikczemni ludzie, jak ten pajac Cyryl, chyba nie powinni być w ogóle nazywani chrześcijanami. Papież Franciszek jest symbolem bezradności urojonej religii w obliczu prawdziwej tragedii. 

Przedłużająca się wojna w Ukrainie może narazić około 90 procent tamtejszego społeczeństwa na życie w biedzie i ubóstwo finansowe, przekazał Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju. W mediach pojawiła się wiadomość o śmierci jednej z ukraińskich żołnierek Oldze Semidianowej. Osierociła sześcioro dzieci. Polska przekonuje zachodnich sojuszników do ustanowienia misji pokojowej w Ukrainie. To ma być teraz, według źródeł Onetu, przewodni temat wszystkich dyplomatycznych rozmów i działań polskich władz. Świat nie przekonuje się, gdyż propozycja Jarosława Kaczyńskiego jest nierealna, nie ma nawet podstaw prawnych.  Świat odwleka widmo III wojny. Kręci się w kółko. 

Wiceminister aktywów państwowych ogłosił: Bieżące spory powinny zostać odsunięte na boczny tor. Dzisiaj, w sytuacji zagrożenia, powinniśmy odłożyć wszystkie spory na czas późniejszy. Walczymy o to, żebyśmy mogli się spierać i żeby na Ukrainie mogło być tak samo, powiedział Karol Rabenda. Polacy i tak zapominają. Mają amnezję. Nikczemny rząd staje się powoli święty. Europejski. Wszystko, co było wcześniej, nie liczy się. 

Przez brak sankcji na surowce z Rosji możemy obserwować umacnianie się kursu rubla. Płynie obecnie więcej gazu na Zachód niż przed wojną, zauważył Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Inny ekonomista z PIE Marcin Klucznik powiedział: Sankcje Zachodu nie działają tak, jak powinny, uważa. Kurwa, świetnie. Jak długo jeszcze będziemy bezradni, myślę i nie znam odpowiedzi na to pytanie. Chyba nikt nie zna. Zgłaszamy nieprzygotowanie jak uczniowie na lekcji.

Mateusz Morawiecki wezwał europejskich przywódców, aby pojechali na Ukrainę i okazali solidarność z obrońcami tego kraju. Przywódcy nie palą się. Bruksela łamie prawo w sposób ewidentny, nie przyznając nam tych środków i próbując wymuszać różne działania, również powiedział polski premier. Tak zwana praworządność w Polsce nie liczy się. Mateusz Morawiecki został zapytany w Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego o to, jak ocenia odrzucenie przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza polskiej propozycji misji pokojowej NATO w Ukrainie. Zawsze na początku reakcje są różne, a potem ziarno zasiane czasami wydaje plon stukrotny, czasami dwudziestokrotny, powiedział poetycko Morawiecki. Plony z Ukrainy służyły również do usuwania skutków głodu na świecie. Teraz może nie być tych plonów. Bardzo źle dzieje się.

2400 osób zginęło w Mariupolu, portowej metropolii w południowo-wschodniej Ukrainie, od początku rosyjskiej inwazji, twierdzi portal informacyjny Nexta. Rosja prawdopodobnie zużyła o wiele więcej broni wystrzeliwanej z powietrza niż planowała i w efekcie teraz używa starszej, mniej precyzyjnej broni, która powoduje więcej ofiar wśród ludności cywilnej, oceniło brytyjskie ministerstwo obrony. Słowa Joe Bidena, który nazwał Władimira Putina zbrodniarzem wojennym skomentował zespół prasowy Kremla. Jak możemy przeczytać, według Rosjan słowa prezydenta USA są niedopuszczalne i niewybaczalne. Słowa już nic nie znaczą, pojęcia wymieszały się. Rosja burzy nie tylko domy i zabija ludzi. Niszczy również porządek słów. 

Jest piąta, muszę kończyć. Trzeba wykąpać się, założyć ubranie, udawać, że wszystko jest dobrze. Wsiądziemy do aut, autobusów, pociągów, pojedziemy do pracy, wykonamy ją. Będziemy śledzili wojnę i jedli kanapki. Pomożemy, przyniesiemy coś na zbiórkę dla Ukraińców, choć mamy do przyniesienia coraz mniej. Będziemy się śmiali z głupich dowcipów kolegów i koleżanek z pracy. Będziemy samotni lub razem. Później wsiądziemy do aut, autobusów, pociągów, wrócimy z pracy do domu, pustego lub z ludźmi. Zjemy i będziemy śledzili wojnę lub nie. Być może obejrzymy film, a może nie obejrzymy. Pójdziemy do łóżka na seks lub brak seksu, zaśniemy lub nie, jutro obudzimy się i zaczniemy wszystko od nowa, praktycznie w tym samym rytmie, o ile nie zdarzy się coś, co nas z niego wybije. Wojna również ma swój upiorny rytm. Wystukują go bomby i rakiety.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

6 lipca 7.52

5 lipca 4.18

9 kwietnia 17.32