7 marca 5.36

W budynku, w którym całkiem niedawno była szkoła i jeszcze trochę jest, śpią Ukraińcy i śnią sny, o których nie mamy pojęcia. W salach, w których kiedyś były sale lekcyjne, ukrywają się przed wojną ci, którzy musieli uciekać ze swojego kraju. W innych salach są magazyny rzeczy, znaki ludzkiej ofiarności. Staniki, majtki, kurtki, klapki, buty, swetry. Posegregowane według rozmiarów, żeby łatwiej było szukać. Niektórzy Ukraińcy przybywają w zasadzie bez niczego, jedna kobieta przybyła jakiś czas temu w klapkach. 

Myślę, że niezależnie od tego, jak dużo czytamy, jak uważnie śledzimy informacje na temat wojny, to nie zdajemy sobie sprawy tak do końca z tego, co się dzieje. Nie do końca rozumiemy wyzwania, jakie staną przed wszystkimi, jeśli wojna potrwa dłużej. Mamy nadzieję, że jednak wydarzy się coś, nawet nie do końca wiadomo co, ale coś, co spowoduje, że będzie dobrze.

Może sankcje zbyt dotkną zwykłych Rosjan, może oligarchowie jednak się zbuntują przeciwko Putinowi, może doniesienia o sukcesach armii ukraińskiej zamienią się w jeden wielki sukces, może nieudolność armii rosyjskiej, może żołnierze zdezerterują, może ktoś usunie Putina. Eksperci mają różne zadania, kreślą odmienne scenariusze. Wszyscy jesteśmy futurologami amatorami. 

Słynni architekci i ich pracownie zawieszają projekty w Rosji, kolejne firmy wycofują się. Hakerzy z grupy Anonymous włamali się do wszystkich rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych, w wyniku czego pojawiły się w nich filmy przedstawiające wojnę na Ukrainie i wzywające Rosjan do przeciwstawienia się rosyjskiemu ludobójstwu na Ukrainie, poinformowała agencja Ukrinform. Może hakerzy wpłyną na społeczeństwo rosyjskie? Czy jest to możliwe? Pytamy się, rozważamy opcje. 

The Wall Street Journal poinformował, że Rosja rekrutuje Syryjczyków wyszkolonych w walce miejskiej, którzy mają zostać wysłani na Ukrainę, aby pomóc w zdobyciu Kijowa. Wojna robi się coraz bardziej międzynarodowa. Myślę, że Ukraina wygra, powiedział francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian. Są sankcje, których skutki są ciężkie i moim zdaniem będą coraz bardziej dotkliwe, co oznacza, że cena, jaką trzeba zapłacić za wojnę, stanie się nie do zniesienia i że w pewnym momencie prezydent Putin stanie przed wyborem, wojna albo rozpoczęcie negocjacji, dodał. 

Niektórzy eksperci są jednak zadania, że Putin może wytrzymać wszystkie sankcje. Trudno powiedzieć, kto ma rację. Skala możliwości wydaje się nieskończona. 

Czytam haniebne słowa patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla: Dzisiaj w Ukrainie rozpoczęliśmy walkę, która ma znaczenie nie fizyczne, ale metafizyczne, powiedział w świątyni Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Cyryl od zawsze wspierał Putina. Związki władzy z religią są w Rosji wyjątkowo mocne, choć nie jest to jedyny kraj, który lubi takie mariaże. Ludzie na Ukrainie umierają fizycznie, a nie metafizycznie. Rakiety zabijają i niszczą, bomby odbierają życie. Ciało ludzkie jest kruche, podatne na zniszczenia. Dla mnie nie istnieje żadna metafizyka. Jest tylko to, co tu i teraz.

Kolejny żołnierz stacjonujący w pobliżu granicy polsko-białoruskiej popełnił samobójstwo, tak przynajmniej wynika z medialnych doniesień. Do zdarzenia miało dojść w jednostce w Nieznanym Borze w Puszczy Białowieskiej. Wszystko, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej zniknęło z pola widzenia. Słusznie zajęci wojną, mamy zawężone pole widzenia. 

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock powtórzyła, że NATO nie wprowadzi strefy zakazu lotów nad Ukrainą, ponieważ oznaczałoby to bezpośrednie zaangażowanie w wojnę, a tym samym wojnę tak ogólnie. Co będzie dalej, trudno powiedzieć. Żyjemy w czasach niewypowiedzianej trzeciej wojny światowej. Musimy mieć nadzieję, że będzie dobrze. 

Pytań jest mnóstwo, odpowiedzi trochę mniej. Czy trwają prace nad stworzeniem bazy mieszkaniowej dla Ukraińców, których za chwilę będzie jeszcze więcej? Jak tak naprawdę powinna wyglądać edukacja dla dzieci uchodźców? Czy w ogóle w polskim systemie, w zatłoczonych szkołach da się ją sensownie prowadzić? Kiedy będą nostryfikane dyplomy tych, którzy do nas przybyli? Jak długo ludzie, organizacje pozarządowe, samorządy mogą oddolnie ratować innych, gdy władza zajmuje się przede wszystkim promocją samej siebie? Część odpowiedzi na takie pytania proponują osoby takie jak dyrektor szkoły Jolanta Gajęcka. Może warto rozważyć powołanie rady ekspertów z różnych dziedzin, którzy spojrzeliby na całą sytuację z wielu perspektyw i opracowali plan działania na najbliższą przyszłość?

Japoński rząd prowadzi rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi i krajami europejskimi na temat możliwości zakazu importu rosyjskiej ropy, poinformował portal Kyodo News. Rada Praw Człowieka przy prezydencie Rosji wydała oświadczenie, w którym wezwała Władimira Putina do natychmiastowego zakończenia działań wojennych na Ukrainie, napisała na Facebooku była członkini Rady Katerina Szulman, o czym poinformowała agencja Ukrinform. Putin jednak nie posłuchał, wojna trwa. Doniesienia nad ranem przypominają te z wieczora, a z wieczora z południa. Czas miesza się, kurczy, przyspiesza, zwalnia. 

W najnowszym sondażu prawie dwadzieścia procent ankietowanych Polaków nie może się zdecydować, na kogo będzie głosować. Dobrą wiadomością jest ta, że poniżej progu wyborczego znalazła się Konfederacja. Sytuacja polityczna w Polsce jest stabilnie niestabilna i mocno zależy od aktualnych okoliczności. Tak naprawdę trudno powiedzieć, jakie będą finalne rozstrzygnięcia i jak duża skala społecznej amnezji. 

W ciągu 11 dni wojny do ukraińskich zakładów opieki zdrowotnej dostarczono ponad 400 ton leków i materiałów medycznych o łącznej wartości ponad 6,5 miliona dolarów, poinformował minister zdrowia Ukrainy Wiktor Laszko, wymieniając Polskę jako jednego z największych darczyńców. W ciągu niespełna tygodnia Stany Zjednoczone i NATO przerzuciły ponad 17 tysięcy sztuk broni przeciwpancernej, w tym pociski Javelin, przez granice Polski i Rumunii, wyładowując je z olbrzymich wojskowych samolotów transportowych, aby mogły dotrzeć drogą lądową do Kijowa i innych dużych miast Ukrainy, poinformował The New York Times. Znaczna część świata wspiera Ukrainę. Gdyby tylko same wspieranie wygrywało wojny, to już byłoby po wszystkim. Władimir Putin zarządził tajną mobilizację w Kraju Krasnodarskim w Rosji, czego powodem są duże straty rosyjskiego wojska w wojnie z Ukrainą, podała Ukraińska Prawda, powołując się na najnowsze informacje z ukraińskiego Sztabu Głównego Sił Zbrojnych. Putin używa ludzi jak pociski. Na tym polega przerażający charakter dyktatorów, że nie widzą ludzi nie tylko w swoich urojonych wrogach. Nie widzą również ludzi, nad którymi mają władzę. 

Słucham pociągów. Szumią jak wielkie owady. Ukraińcy w Ukrainie słuchają alarmów i wybuchów. Zastanawiam się, czy po czymś takim można spać. Ukraińcy w Polsce mogą spać bezpiecznie, ale z tego, co widać, nie wszyscy mogą zasnąć.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

6 lipca 7.52

5 lipca 4.18

9 kwietnia 17.32