21 mają 5.35

Sobota. Trzecia trzydzieści. Budzę się jak zawsze. W piątek w Warszawie dwaj mężczyźni wspięli się na Marriott bez zabezpieczenia. Ja znajduję się w tradycyjnej o tej porze pozycji horyzontalnej. Nie lubię wysokości, o czwartej nad ranem oglądam świat z perspektywy łóżka mojej zmarłej matki. Patrząc na egzaminy z ubiegłych lat, matura 2022 przebiegła spokojnie. Poza incydentem związanym z wyciekiem zadań z matury z angielskiego, podsumowuje Marcin Smolik, dyrektor CKE w rozmowie z Radiem Zet. Myślę, że to ciekawa definicja spokoju, biorąc pod uwagę, że w zasadzie wyciekł każdy egzamin. Do wybranych paczek z arkuszami będą wkładane specjalne lokalizatory, które wyślą nam informacje o wcześniejszym otworzeniu paczki, powiedział Marcin Smolik. To fajnie, myślę, takie science-fiction w ramach ochrony złych egzaminów, ale już dyskusja na ich temat nie mieści się dyrektorowi Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w głowie. Czujniczek wystarczy.

Weekend. To już drugi, kiedy będę sprawdzał matury, tym razem z zakresu rozszerzonego. Nie powinienem, ale pieniądze są przydatne do życia, a nie jestem krezusem, choć tak widzi życie wielu nauczycieli Przemysław Czarnek, który dostał Nagrodę im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego od Stowarzyszenia Absolwentów Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i chyba zostanie wniebowzięty. Za rok nie będę sprawdzał, niezależnie od sytuacji. Mam nadzieję, że nie tylko ja, ale wielu z nas odmówi, choć wiem, że to nie jest proste. Coś jednak trzeba zrobić, w końcu powiedzieć dość, choć nie jestem tak stanowczy, jakbym chciał i jak powinienem być. 

Sobota. Burze przechadzają się nad Polską, a wojna w Ukrainie trwa już prawie trzy miesiące. To dłużej niż trwają wakacje. Moskwa uznała Chodorkowskiego i Kasparowa za agentów zagranicznych i ogłosiła pełną kontrolę nad Azowstalem. Władimir Kliczko na antenie Polsat News przyznał, że jeśli Ukraina nie powstrzyma wojsk rosyjskich to pójdą dalej i dojdą do Polski. Rakiety spadły na Odessę. Amerykański wywiad donosi, że Putin raczej nie straci władzy z powodu wojny w Ukrainie. Wielka Brytania chce wysłać Mołdawii nowoczesną broń, by uchronić ten kraj przed groźbą rosyjskiej inwazji, powiedziała szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss. Czytam, że eksperci twierdzą, że zainteresowanie wojną będzie coraz mniejsze, a Putin może wykorzystać ten moment. Biorąc pod uwagę nasze wcześniejsze zainteresowanie innymi wojnami, to i tak interesujemy się dość długo. Jak długo jeszcze będziemy, tego nie wie tak naprawdę nikt. 

Jakub Mielnik napisał na łamach Wprost, że Moskwa szykuje nowy Katyń. Czytam na stronie Polsatu, że fotograf Peter Beym powiedział, iż nie ma dobrego zdjęcia z konfliktu zbrojnego. - Przemoc, morderstwo, czy tragedia ludzi, to nie są dobre zdjęcia. Ale to są zdjęcia, które mówią o cierpieniu tych ludzi, którzy tam są, zaznaczył. - Są pewne sprawy, które trzeba udokumentować, dlatego, że ludzie bardzo szybko zapominają. Zapomnieliśmy, czym była druga wojna światowa, dodał. Myślę, że prędzej czy później zapomnimy również tę w Ukrainie. Żyjemy po to, żeby zapominać. 

Malbork wprowadził darmową komunikację miejską, co cieszy, gdyż być może mniej ludzi będzie korzystało z samochodów, doszło do awarii kolei na odcinku Warszawa Zachodnia - Warszawa Centralna i przez jakiś czas trwał lokalny chaos. Popijam kawę, dręczy mnie podskórny niepokój. Mam mnóstwo notatek z poprzedniego dnia. Zapisuję je w wolnych chwilach, po czym nie wiem, jak je wszystkie ogarnąć. Jest w pół do piątej, a ja przeglądam zanotowane informacje, zamiast spać lub uprawiać seks, jak normalni ludzie. Ktoś mi napisał, że trzeba być mną, żeby tym swoim specyficznym pesymizmem przyciągnąć uwagę tak dużej grupy kapitałowej myślących podobnie. Sam nie wiem, dlaczego tak się dzieje, w ogóle tego nie przewidziałem. Nie mam żadnej strategii rozwoju, nie planuję tego, co powiem i jak. Ktoś inny napisał, że jestem jednym z nielicznych, którzy walą z grubej rury, co nie jest prawdą, gdyż wbrew pozorom jest o wiele więcej ludzi, którzy nie boją się mówić, co myślą, również wśród nauczycieli, choć faktycznie jako środowisko jesteśmy raczej cisi i pokornego serca. Ja boję się wielu rzeczy, ale na pewno nie tego rządu nikczemnych pajaców, gdyż wiem, że za jakiś czas będzie tylko i wyłącznie kartką w podręczniku do historii. I nie będzie to historia i teraźniejszość Przemysława Czarnka.

Reforma Zbigniewa Ziobry nie przyspieszyła pracy sądów. Tak wynika z danych Komisji Europejskiej, o których napisała Rzeczpospolita. Zbigniew Ziobro uważa inaczej, że wszystko jest dobrze, a nawet lepiej. Donald Tusk chce oddzielania państwa od kościoła, czym wywołał małą wojnę, gdyż partie opozycyjne zaczęły się licytować, która chce bardziej, co mnie bardzo cieszy. Coś się zmieniło. Jeszcze jakiś czas temu, gdy Sławomir Nitras mówił o tym rozdziale, Donald Tusk strofował członka swojej partii. Nie mam złudzeń, że ten rozdział nastąpi natychmiast, ale najwyraźniej zmieniły się nastroje społeczne i jest jakaś przestrzeń, żeby o tym coraz głośniej mówić. W zasadzie to jestem wdzięczny papieżowi Franciszkowi, gdyż ma w tym swój udział. Polska hierarchia kościelna wyjątkowo dobrze zapracowała na to, żeby Polacy w końcu zaczęli otwierać oczy. Co z tego wyjdzie, zobaczymy w potencjalnej przyszłości.

Śledczy ustalili tożsamość dwóch podejrzanych o zabójstwo na Nowym Świecie. Wydano nakaz tymczasowego aresztowania Sebastiana W. i Łukasza G., czytam. Jak na domiemanych obcokrajowców, to bardzo polsko brzmią te imiona. Zastanawiam się, czy ktokolwiek z tych wszystkich, którzy szerzyli narrację Kremla, że to na pewno byli Ukraińcy, przeprosi, choć przecież wiem, że nie. Wiem, że nikt nie poniesie żadnych konsekwencji za kłamstwa, które głosił. Ta wojna pokazała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Niech żyje Polska! Chwała Ukrainie! - napisał na swoim Facebooku mer Lwowa Andrij Sadowyj. Władze miasta po latach odsłoniły posągi lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Wcześniej zasłonięto je, bo zdaniem lwowskich lokalnych polityków były symbolem polskiego rewanżyzmu, napisał Biełsat. Jak będą wyglądały relacje polsko-ukrainskie w przyszłości, to w tej chwili nie do końca wiadomo. Przemysław Czarnek musi jeszcze nauczyć wszystkie ukraińskie dzieci o Wołyniu. 

Za chwilę rozpocznie się trzydniowy egzamin ósmoklasisty. Przystąpi do niego około 7,1 tysięcy obywateli Ukrainy, co jest oczywistym absurdem, ale już przywykliśmy i zniknęły głosy sprzeciwu. Polskie dzieci są tak przeładowane szkołą, że trzeba je zwalniać ze szkoły, żeby mogły się przygotowywać do egzaminów. Do tego też przywykliśmy. Do rozpadu polskiej edukacji również. Kryzys psychiatrii dziecięcej stał się elementem krajobrazu. Za oknem niebo ma barwę szarego mydła. Księżyc nocnej lampki oświetla moje stanowisko wątpliwego dowodzenia samym sobą. 

Nowa Południowa Walia stała się szóstym i ostatnim stanem Australii, który zalegalizował eutanazję. Wszystko jest oczywiście opatrzone wieloma regułami, więc to żadna cywilizacja śmierci, a po prostu cywilizacja, która daje możliwość wyboru nieuleczalnie chorym. Około dziewięciu milionów złotych kosztuje terapia genowa nierefundowanym w Polsce lekiem na rdzeniowy zanik mięśni, czyli SMA. Po tym, jak rząd nałożył VAT, sam podatek wynosi około 700 tysięcy złotych. Rodzice chorych dzieci są zrozpaczeni, podglądam materiał magazynu Polska i Świat na TVN24 i myślę o podłości rządzących. Wydają publiczne pieniądze na nic, dosłownie wywalają je w błoto, a gdy istnieje szansa pomocy dla chorych dzieci, to nie ma pieniędzy. A to przecież nie jedyny taki przypadek. 

Mamy rekordową inflację, 12,4 procent to bardzo dużo - musimy to przetrzymać, powiedział Jacek Sasin. Spoko. Jeszcze rok temu wydawało się, że każdy, kto tylko może, bierze kredyt. Sytuacja jednak zmieniła się diametralnie. Kredyt mieszkaniowy w 2022 roku dostać jest coraz trudniej, a warunki są coraz gorsze. Jednak skala zapaści, jeśli chodzi o udzielanie hipotek i tak mocno zaskakuje, pisze Jerzy Wilczek na bezprawnik pl. Luzik. Proszę dać możliwość pewnej intymności w kwestii majątku, radzi wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz. Nie ma problemu. Zastanawiam się, co jeszcze musi się zdarzyć, żeby polskie społeczeństwo otrząsnęło się z jakiejś specyficznej hipnozy, jakiegoś snu obojętności, bierności i braku odwagi. Myślę, że gdy umarł Strajk Kobiet, coś umarło społecznie. Cała energia, która wtedy się pojawiła, uleciała w kosmos. Władza dobrze odrobiła okrutną lekcję manipulacji społecznej. Wystarczy przeczekać, stłumić największe demonstracje, odczekać, aż będą coraz mniejsze. I w końcu nie będzie żadnych. 

Historyczny sukces, donosi Onet. Starliner przybył do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To pięknie, myślę, lepiej radzimy sobie w kosmosie niż na ziemi. Rubiżne podzieliło losy Mariupola. Miasto przemysłowe zostało całkowicie zniszczone, nie zachowały się żadne budynki, wielu domów nie da się odrestaurować. Na podwórkach są cmentarze, napisał na Telegramie Sergij Hajdaj. Minister finansów Niemiec Christian Lindner powiedział, że rząd RFN nie popiera kolejnego wspólnego zadłużenia się Unii Europejskiej na rzecz odbudowy Ukrainy, na wzór mechanizmu wykorzystanego do wsparcia unijnej gospodarki po pandemii COVID-19. Eksperci alarmują w sprawie małpiej ospy, ale nikt nie traktuje tego na poważnie, bo właśnie zapominamy o poprzedniej pandemii. Rosyjski żołnierz powiedział przed sądem: Nie chciałem zabić, ale zabił, więc co za różnica. Prace nad nowym programem, wybory parlamentarne oraz poważne zmiany w strukturze partii to najważniejsze tematy, które poruszono podczas posiedzenia komitetu politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Będzie dobrze, a nawet jeszcze lepiej. Jarosław Gowin chce powstrzymać Prawo i Sprawiedliwość, zbudować obóz między PO a władzą. Akurat w jego ustach budowanie czegokolwiek brzmi jak groteska. Portugalia chce finansowo pomóc Polsce w sprawie uchodźców. Może jeszcze dałoby się tak zrobić, żeby przygotowała nam plan strategiczny na system pomocy, bo państwo się gubi, a wolontariusze tracą siły. Nowe rozwiązania dotyczące rynku pracy, opieki nad dziećmi, kursów językowych, a także zagospodarowania przez samorządy pustostanów mają się znaleźć w nowelizacji ustawy pomocowej dla Ukraińców. Rząd ma zaprezentować projekt tych zmian w przyszłym tygodniu, zapowiedział wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. To świetnie, w sam raz po trzech miesiącach wojny. Komisja Europejska po raz kolejny potrąciła Polsce środki. Tym razem chodzi o 42 miliony euro. To efekt niezapłaconych przez nasz kraj kar (milion euro dziennie), zasądzonych przez TSUE, czytam na stronie Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. Powodem ich nałożenia jest brak likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, a to przecież nie jedyne kary, jakie Polska płaci. Kto bogatemu zabroni. Trzeba żyć z ułańską fantazją.

Natłok informacji jest przytłaczający. Na dodatek większość z tych informacji za chwilę zniknie, zostanie zastąpiona nowymi. Silvio Berlusconi, trzykrotny premier Włoch, wyraził swój sprzeciw wobec wysyłania broni na Ukrainę. W wywiadzie dla Corriere della Sera przekonywał, że Zjednoczona Europa musi złożyć propozycję pokojową, starając się skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina. Jak wielu jest agentów Putina, to chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę. Żołnierze rosyjscy wywieźli ciała osób, które zginęły w połowie marca w wyniku rosyjskiego bombardowania Teatru Dramatycznego w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko na Telegramie. Dodał, że teraz nigdy się nie dowiemy, ilu konkretnie mieszkańców Mariupola zostało zabitych rosyjską bombą.

Obawiam się, że wielu rzeczy się nie dowiemy, znikną w ostrym cieniu wojennej mgły. Z łóżka przenoszę się na twarde jak nagrobek krzesło. Takie sobie kiedyś kupiłem, to takie mam. Ukraina będzie miała potencjał do kontrofensywy i do września będzie w stanie wyprzeć siły rosyjskie, twierdzi emerytowany generał Ben Hodges, były dowódca wojsk amerykańskich w Europie. Inni eksperci studzą entuzjazm. Wakacje będą wyjątkowo drogie, a zamiast pandemii, będzie wojna w tle. W Sopocie ruszył Polsat SuperHit Festiwal. Początek był jednak dość zaskakujący, bo zamiast rozkręcenia imprezy, Polsat zdecydował się zwrócić uwagę na to, co dzieje się w Ukrainie. Zamiast tańców i śpiewów było nagranie i znamienna piosenka Enej, donosi Wirtualna Polska. Spora część internautów wyraziła oburzenie w tej sprawie. W końcu nie po to jest festiwal, żeby mówić o wojnie. W Sopocie kręcą się gwiazdy, a ja muszę się zbierać, dokonać ablucji, założyć namiastkę uśmiechu, spodnie oraz koszulę, wyjść do pracy, gdy nad Polskę nadciągają nowe burze i opady gradu.