24 maja 9.02
Kurczę się, coraz bardziej nie lubię swojego ciała. Wiem, powinienem pójść na siłownię, wrócić do rytmu dbałości o własną strukturę. Nie lekceważę zaleceń Tomasza Kammela, choć nie rozumiem, dlaczego nadal pracuje w Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. Być może z tych samych powodów, dla których ja nadal pracuję w szkole Przemysława Czarnka.
Nie do końca rozumiem, dlaczego zgodziliśmy się na władzę idiotów, ale nie mogę oceniać ludzi, gdyż sam się zgodziłem. Wiem, że edukacja rozpada się, a przecież nie protestuję na ulicach. Kredytobiorcy nie protestują, umarł Strajk Kobiet. Nieliczni protestują przeciwko zmianom w sądownictwie. Nadmiarowe zgony z powodu pandemii nie budzą naszego buntu. Żadna afera rządu Zjednoczonej Prawicy nie wywołuje społecznego sprzeciwu. Jesteśmy bierni, słabi, odebrano nam jakiekolwiek poczucie sprawczości.
Gdy ubieram się rano, nie patrzę na swoje ciało. To akurat tylko i wyłącznie moja wina, bo nic nie stoi na przeszkodzie, żebym zadbał o nie. To żadna ironia, dbałość o ciało jest ważna. Nie mamy przecież nic innego, żadnej duszy, gdyż przecież Bóg nie istnieje, ani żadne z nim związane baśnie i legendy. Powinienem się zebrać, zbudować muskulaturę, ktoś mi jakiś czas temu powiedział, że mam atletyczne ciało, gotowe do użycia. To tylko moja wina, że tego nie robię. Źle się z tym czuję, wstydzę się mojej bierności.
Wielka Brytania rozmawia z sojusznikami o wysłaniu okrętów na Morze Czarne, donosi Rzeczpospolita. Dzisiaj rząd zajmie się projektem nowelizacji kodeksu pracy. Zmiany mają na stałe wprowadzić pracę zdalną do polskiego porządku prawnego, donosi RMF24. Zgodnie z projektem zasady pracy zdalnej mają być określone w porozumieniu z przedstawicielami pracowników, powiedział wiceminister rodziny Stanisław Szwed. Zastanawiam się, czy to dobrze, przypominam sobie edukację zdalną. Nie wiem, czy cokolwiek zdalnego jest lepsze od tego, co na miejscu, na żywo. Na pewno niektóre rzeczy tak, ale nie uważam, że pandemia nauczyła nas czegokolwiek mądrego.
Może powinniśmy być częściej razem, myślę, choć nie potrafię być razem z ludźmi. Nie do końca rozumiem, czego ode mnie oczekują. Tracę ludzi, bo jestem zazdrosny, nie potrafię rozmawiać o codzienności, nie przepadam za dotykiem na co dzień, nie przytulam, nie śmieję się z durnych żartów. Na poboczu drogi i w samochodzie znaleźliśmy z mężem kawałki ciała naszego syna, zebraliśmy je w torbach i zanieśliśmy ze sobą. Następnie okoliczni mieszkańcy Vilkhovki dali taczkę, na której przewoziliśmy szczątki, powiedziała Olga Kotenko. Czytam to na stronie Polsatu, a nie ostrzegałem wcześniej, że będę pisał o wojnie w Ukrainie i będzie okrutnie. Co mam z tym okrucieństwem zrobić? Jak mam pomieścić w słowach kawałki syna Olgi Kotenko?
Nie potrafię, uważam, że wszystko, co piszę nie ma sensu. Piszę o wojnie, której nie mogę przerwać, piszę o edukacji, której nie mogę naprawić, piszę o kryzysie psychiatrii dziecięcej, którego nie mogę odkryzysowić, piszę o władzy ludzi nikczemnych, niekompetentnych, złych i podłych, władzy, której nie mogę się przeciwstawić, gdyż ogromna liczba Polaków lubi tę władzę pajaców. Jestem bezradny. Prawie 100% nagiej piersi - tak się zaprezentowała 52-letnia Naomi Campbell w Cannes, donosi dziennik pl. To w sumie dobrze, myślę, niby dlaczego kobieta w tym wieku nie mogłaby prezentować piersi, choć z drugiej strony nagłówek budzi pewne wątpliwości. Brzmi jak reklama piersi z kurczaka lub parówek z wyjątkowo dużą zawartością mięsa.
To na pewno wywoła pewną niezręczność. Jestem bez przerwy niezręczny, nie piszę tak, jak powinienem, na dodatek boli mnie gardło, więc nie jestem w pracy, a też powinienem być, sprawdziłem zaległe sprawdziany, muszę wpisać oceny, choć tak bardzo nie lubię oceniać moich uczniów, gdyż oceny w polskiej edukacji w zasadzie nic nie znaczą. Chciałbym życzyć uczniom ostatnich klas szkół podstawowych powodzenia na egzaminach, choć wiem, że te egzaminy są wytworzone całkowicie bez sensu. Jak mam zająć stanowisko wobec tego wszystkiego, co dzieje się z nami?
Trzeba uświadamiać opinii publicznej Zachodu, jak straszne zbrodnie popełniane są w Ukrainie. Dziś naszym sojusznikiem, w większym stopniu, jest właśnie opinia publiczna niż niektóre rządy, powiedział w specjalnym wywiadzie dla Polsat News Mateusz Morawiecki, samozwańczy Duch Święty Europy i świata, który chwilę wcześniej spotykał się z fanami Putina i chciał z nimi budować nowy wspaniały świat. Rząd Zjednoczonej Prawicy jest rzeczywiście jednym z tych rządów, które zostawiły pomoc dla Ukraińców w rękach zwykłych obywateli. Sam po prostu wydaje pieniądze publiczne na nic, wyrzuca je w błoto i nie ma żadnego pomysłu, jak zorganizować dla uchodźców pomoc systemową.
A my zgadzamy się na ten rząd nikczemnych, opozycja kłóci się o wspólną listę wyborczą, a ja czytam, że już w lipcu świat ostro odczuje kryzys żywnościowy, spowodowany zbrojną agresją Rosji przeciwko Ukrainie, jak alarmuje ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski, cytowany przez agencję Ukrinform.
W Polsce martwimy się o cenę czereśni, a światu grozie głód. Spoko. Jakoś to będzie. Ze względu na barierę językową do polskich matur przystąpiło tylko 47 uchodźców z Ukrainy. Dla tysięcy abiturientów szansą może być ukraińska matura, planowana w Polsce na przełom lipca i sierpnia. Problem w tym, że o jej szczegółach niewiele wiadomo, donosi Gazeta Wyborcza. Luzik. Przemysław Czarnek pewnie modli się gdzieś, a za chwilę nauczyciele będą nauczali jego wersji historii i teraźniejszości. Nie zbuntują się, bo się boją. Nie mam prawa oceniać ich strachu, gdyż sprawdzałem matury, żeby zarobić pieniądze. Za rok nie będę sprawdzał, ale czy to coś zmieni? Czy nauczyciele w końcu otrząsną się po upokorzeniu z czasów strajku nauczycieli? Czy w końcu będziemy w stanie powiedzieć: dość?
W obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy Rosjanie skierowali kolumnę ewakuacyjną cywilów na zaminowany teren, ocalałych rozstrzelano, podało nocą z poniedziałku na wtorek ukraińskie dowództwo operacyjne Południe. Jesteśmy bardzo wdzięczni Polakom. Wszystko co dla nas robicie jest bardzo ważne, to jest rzecz historyczna, powiedziała w programie Gość Wydarzeń wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Polityk zapowiedziała również, że Ukraińcy będą dążyli do tego, aby szybko rozwiązać wszelkie historyczne zaszłości między Polską a Ukrainą, czytam na stronie Polsatu. To dobrze, myślę, w końcu może nie będzie trzeba atakować obecnych Ukraińców dawnym Wołyniem. Jacek Sasin ogłosił: Polacy będą zarabiać tyle co Niemcy. Doprowadzimy do tego, czytam i już chyba nie mam siły czytać dłużej tych wszystkich kłamstw obecnej władzy, bredzenia, w które wierzą moi sąsiedzi z różnych miast, miasteczek i wsi.
Ktoś mi napisał, że jestem doskonałym nauczycielem, a ja myślę, że jestem bardzo niedoskonały. Nie wiem, jak poradzić sobie sam ze sobą, a co dopiero ze wszystkim, co mnie otacza. Iga Świątek relaksuje się w Paryżu, na co niewątpliwie zasłużyła. Fani szybko rozpoznali, co czyta, donosi Wirtualna Polska. Morderstwo w Orient Expressie Agathy Christie czyta wybitna tenisistka, a ja myślę, że to dobrze, gdyż nie mam żadnej innej błyskotliwej pointy.
Komentarze
Prześlij komentarz