14 czerwca 5.22

Więc tak, nie jest dobrze. Jest czwarta nad ranem, kupiłem wcześniej kawę, która skończyła się wczoraj, ale nie kupiłem migdałowego mleka, które też się skończyło, więc piję czarną. Zjadłem jogurt z wiśnią i chilli, nie był ostry, więc odczuwam pewnego rodzaju rozczarowanie. Czytam na Wirtualnej Polsce, że ponad 20 postępowań dyscyplinarnych wszczął komendant Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, a wszystko po jednej imprezie policjantów z zespołów prasowych oraz policyjnych antyterrorystów. To się pobawili, myślę i sączę ciemną jak noc kawę bez migdałów. 

Nie zaczyna się zdania od więc, na pewno ktoś mi wypomni, ale w felietonie można, bo rządzi się innymi prawami. Prawa generalnie nie są najlepsze. W ciągu pierwszych 100 dni inwazji na Ukrainę Rosja zarobiła 93 miliardy euro na eksporcie paliw kopalnych, podało fińskie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem, donosi Onet. Większość dostaw trafiła do Unii Europejskiej, więc robi się niezręcznie. Przerywam czytanie, żeby zarejestrować się na Disney Plus, a napiszę o tym, choć nikt mi za to nie zapłaci. Wchodzę w aplikację i doznaję szoku, żeby to wszystko obejrzeć, naprawdę potrzebowałbym dwóch lat wakacji. Pierwszy raz w Polsce można legalnie obejrzeć Lost w internecie. Oglądałem już parę razy tę dziwną historię zagubionych na tajemniczej wyspie, a teraz pewnie znowu obejrzę, zamiast oglądać nowości. 

Chyba przesadzam z tą radością z powodu kolejnego złodzieja czasu. Mało jest jednak powodów do radości, więc cieszę się choć z tego. Na dodatek nazwa brzmi jak kolejny program rządowy w Polsce. Biorąc pod uwagę nieustanną popularność władzy, to może przyciągnąć jeszcze większą uwagę. Czytam dalej. Decyzja była błyskawiczna i ostateczna. Mamy do czynienia z absolutnym złem, agresją, wojną, zabijaniem ludzi, gwałceniem ludzi, powiedział na antenie Polsat News aktor Paweł Deląg, wyjaśniając swoją decyzję zakończenia kariery w Rosji. Z kolei to nie jest decyzja, która powinna być dobrze widziana przez władze naszego związku. Bardzo bym się zastanowił, czy taki zawodnik powinien być dopuszczony do naszej kadry, tak Paweł Soloch, szef BBN skomentował w Graffiti decyzję Macieja Rybusa o podpisaniu kontraktu ze Spartakiem Moskwa. Podobno zrobił to z miłości do kobiety. Ludzie jak zawsze są różni, jedni potrafią się zachować, a inni nie. 

Rosyjski krążownik rakietowy znalazł się blisko Włoch. Przepłynął w odległości 150 mil morskich od brzegów Apulii. To wywołało chwilowy niepokój we Włoszech, donosi Wirtualna Polska. Chwilowe niepokoje to nasz stan permanentny. Prezydent Nikaragui Daniel Ortega pozwolił rosyjskim wojskom, samolotom i okrętom na rozmieszczenie się na terytorium jego kraju, więc Stany Zjednoczone są zaniepokojone, a my razem z nimi. Odczuwam niepokoje, gdy siedzę w pokoju i zastanawiam się, dokąd to wszystko zmierza. Mateusz Morawiecki postrzelał z niemieckiego karabinku i doliczył się 40 milionów Polaków, którzy będą z bronią w ręku walczyli z Putinem. Napisałem o tym śmieszny list, a przy okazji obraziłem babcie i dziadków, gdyż podobno nie wolno już używać takich słów. Jakiś czas temu obraziłem też katolików, taki jestem obrażający uczucia. 

Jeszcze nie jest do końca jasne, czyje uczucia obraziły zakonnice z Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem, które biły niepełnosprawne dzieci. Smutek, żal, wściekłość, powiedział dr Tomasz Terlikowski, publicysta i teolog o informacjach z Jordanowa. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poleciło wszystkim wojewodom w trybie natychmiastowym przeprowadzenie kontroli we wszystkich Domach Pomocy Społecznej w Polsce, dowiedziała się Wirtualna Polska. Zrobimy wszystko, by oczyścić nasz dom ze stawianych mu zarzutów. Padliśmy ofiarą zemsty ze strony byłej pracownicy, a dziennikarze napisali nieprawdę, powiedziała w rozmowie z Onetem matka Anna Telus, przełożona zakonu prezentek w Polsce. Jestem głęboko wstrząśnięta zarzutami, które dotyczą Domu Pomocy Społecznej dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Jordanowie. Zależy mi na jak najszybszym, rzetelnym i pełnym wyjaśnieniu tej sprawy, napisała później w oświadczeniu. Trudno powiedzieć, co z tego wszystkiego wyniknie, chciałbym mieć nadzieję, że coś dobrego, a kościół katolicki jeszcze szybciej zacznie tracić wpływy na rzeczywistość w Polsce. 

Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym i skierował ją do ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, przekazał szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot, a Jarosław Kaczyński zakłada Akademię Prawa i Sprawiedliwości, która ma stać się intelektualnym zapleczem partii, co brzmi tak zabawnie, że śmieję się sam do siebie, bo co mi zostaje. Skoro już nie protestujemy przeciwko władzy, to może chociaż możemy się śmiać. Rytualnie piszemy, że trwa kryzys psychiatrii dziecięcej, znikają nauczyciele, rozpada się edukacja, afera goni aferę, pieniądze publiczne są wywalane w błoto, rosną ceny i raty kredytów, ale jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Może faktycznie lepiej wziąć i usiąść na dupie, żeby oglądać te wszystkie seriale na Disney Plus. 

W Olsztynie ulewa zalała miasto, nastąpił paraliż komunikacyjny, a Dworzec Główny znalazł się pod wodą, media donoszą o olsztyńskiej apokalipsie. W Pacanowie naczelniczka poczty Agnieszka Głazek wróciła do pracy. Ezra Miller, który grał Flasha w filmach o Batmanie i Supermanie, podobno założył sektę z nastolatkami. Służby na dodatek nie mogą znaleźć aktora. Ziobro podobno będzie żądał renegocjacji KPO. Solidarna Polska jest wściekła na Morawieckiego za kamienie milowe. Pod ogromnym znakiem zapytania stoi wspólna wizyta przywódców Niemiec, Włoch i Francji w Kijowie. Z ustaleń CNN wynika, że Emmanuel Macron na razie nie wybiera się na Ukrainę, donosi Wprost. Odnaleziono nowe groby w Buczy. Mick Jagger jest zakażony koronawirusem, a książę Harry spadł z konia podczas gry w polo. Popijam to wszystko kawą bez mleka, więc jest gorzko, ale stabilnie. 

Drogi Marcinie, chciałbym, żebyś poczuł się lepiej, choć moje chcenie nie ma tutaj nic do rzeczy. Martwię się o ciebie, tak jak nie potrafię się martwić o siebie. Masz więcej powodów ode mnie, żeby czuć się lepiej, masz dzieci, a to spory kapitał, choć długa jest droga między dobrą kondycją psychiczną a posiadaniem potomstwa. Rób, to co musisz, żeby było lepiej, wiem, że bardzo się starasz, co wcale nie oznacza spektakularnych sukcesów. Nie będę ci niczego doradzał, bo to cię tylko wkurwi, a to ostanie, czego potrzebujesz. W razie czego, to jestem, choć jestem tylko wirtualny, ale w dzisiejszym świecie to już całkiem sporo.

Szymon Hołownia powiedział, że Kaczyński cofnął nas do głębokiego PRL-u, a ja myślę, że nawet gorzej, bo wtedy jeszcze ludziom chciało się o coś walczyć. Na Polsat Arena Plus w Gdańsku zaprezentowano nowy polski zeroemisyjny autobus wodorowy NesoBus. Czasem mam wrażenie, że brzmię jak reklama Polsatu, gdyż wyjątkowo często tam zaglądam i o tym wspominam. W Turówie cztery byki uciekły z gospodarstwa i został poturbowany strażak. Boris Johnson idzie na wojnę z Unią Europejską. Może dogada się jakoś z Mateuszem Morawieckim, który jakiś czas temu toczył z nią III światową. Były dowódca sił NATO w Europie generał Wesley Clark uważa, że trzeba pomyśleć o tym, co jest nie do pomyślenia, donosi rządowy portal DoRzeczy. W zasadzie nie ma już chyba nic, co nie zostałoby pomyślane, ale nikt nie wie, co z tego wszystkiego wynika. Jarosław Kaczyński uważa, że media, które nie wspierają rządu, są kulą u nogi. Gdyby nie w miarę niezależne media, to byśmy nie usłyszeli na przykład o sytuacji dzieci w Jordanowie. Po stronie Ukrainy walczy kilka tysięcy Brytyjczyków, donosi Interia. Trwa koszmar na europejskich lotniskach, brakuje pracowników, a ludzie chcą latać po czasach pandemii. Janusz Kowalski broni Mateusza Morawieckiego. To jest wielki zaszczyt mieć premiera, który kupuje polskie obligacje, ogłosił. Z tej perspektywy to rzeczywiście zaszczyt, a zaszczyt tym większy, że premier kupuje jeszcze polskie działki.

Muszę już kończyć, dzień kwitnie coraz szybciej. Dopijam wodę z cytryną i miętą, czytam na stronie TVN24, że do biblioteki w Londynie nadeszła anonimowa przesyłka z Kanady, a w środku była książka wypożyczona prawie pół wieku wcześniej. Dziennikarzom udało się ustalić, że zwrócił ją emerytowany sędzia, którego zwolniono jednak z obowiązku uiszczenia ponad 6 tysięcy funtów kary za przetrzymanie książki. Lubię takie historie, gdyż można z nich zbudować całą opowieść i napisać książkę, której oczywiście nie napiszę, ale zawsze warto pomarzyć. 

Trzymaj się, Marcinie, dobrego dnia dla nas wszystkich.