4 czerwca 7.36

1. Śpiew ptaków

Zanim zacznę czytać na temat zła tego świata, słucham śpiewu ptaków. Mam kawę z migdałowym mlekiem i poczucie spóźnienia. Coraz bardziej nie nadążam, coraz więcej mi umyka. Przymus wewnętrzny, który nie pozwala na spokój, nosi mnie po pokoju, nie usypia w łóżku, raczej pozoruje sen, gdyż przez sen nawet piszę, układam zdania, a później okazuje się, że nic nie ułożyłem, jestem nieprzygotowany. 

2. Śmierć pszczół

Ktoś zabił pszczoły. Ule stały na polach między Wawrowem a Janczewem. Wandale, a w zasadzie mordercy, porąbali je siekierą. Właściciel pasieki oszacował, że stracił trzy czwarte całej populacji, czyli około 3 miliony pszczół. Sprawę badają organy ścigania, a pszczelarze wyznaczyli nagrodę za wskazanie sprawcy. Czy wystarczająco martwimy się śmiercią pszczół? Zniknęły z powodu głupoty, zła banalnego, całkowicie bez sensu, o ile kiedykolwiek znika się z sensem. 

Jest czwarty czerwca, czyli rocznica pierwszych wolnych wyborów w 1989 roku. Odbędą się uroczystości, naród podzieli się w ocenie wydarzenia, Przemysław Czarnek ogłosi swoją własną historię i teraźniejszość. Nie wyciągniemy wniosków, mniej więcej tak samo, jak z tej śmierci pszczół. Krzątamy się, planujemy śniadania i obiady, być może nawet kolacje, nocne imprezy z przypadkowymi ludźmi. Przez Poznań i Warszawę przejdą dzisiaj Marsze Żółtej Wstążki, których celem jest zwrócenie uwagi na problemy osób w kryzysie psychicznym. W Koszalinie w piątek w ramach akcji zorganizowano happening #PoGodność. To ważne, ale wiemy, że kryzys psychiatrii dziecięcej nadal będzie trwał niezależnie od marszy, jakby jakaś nieprawdopodobna siła inercji przekreślała wszelkie działania na rzecz. Trzeba jednak działać mimo to. Jak długo można działać, gdy nie widzi się efektów tych działań?

Bardzo mi szkoda tych pszczół.

3. Labirynt.

Omawiałem z uczniami na lekcji motyw labiryntu. Ktoś powiedział, że labiryntem może być wszystko, każda decyzja, którą musimy podjąć, nawet wybór butów, które założymy danego dnia. Mówię, że akurat tego można uniknąć, mam jedną parę butów i ubrania w jednym kolorze, więc nie muszę podejmować decyzji akurat w tej sprawie, co sprawia, że codziennie wyglądam w zasadzie tak, jakbym nosił w kółko to samo ubranie. Wielu nauczycieli podjęło w tym roku decyzję, żeby zniknąć ze szkół. Trochę im zazdroszczę, mi zabrakło odwagi, ale przede wszystkim się martwię, bo nauczycieli nie da się zastąpić. W przeludnionych szkołach będzie coraz gorzej, a władza w swojej arogancji udaje, że nie dostrzega problemu, kłamie, manipuluje, a społeczeństwo nie może wykrzesać z siebie energii do walki o dobrą edukację. 

Labiryntów jest mnóstwo. Minęło 100 dni wojny w Ukrainie, trwa 101, nic się w zasadzie nie zmieniło. Generałowie ostatnich wojen dokonali analiz, z których wynika mnie więcej tyle: wojna trwa, wszyscy są zaskoczeni, że tak długo, nikt nie wie, kiedy się skończy. Mamy tendencję do tworzenia symboli tam, gdzie ich nie ma. 100 dzień wojny to taki sam dzień jak 99 i 101. Nasi żołnierze na pierwszej linii mówią: My ich zabijamy, zabijamy, zabijamy, a oni idą, idą, idą. Zatem tak, według wszelkich znaków Rosjanie chcą prowadzić teraz wojnę na wyczerpanie, powiedział doradca ministra obrony Ukrainy w rozmowie z Onetem. Jak długo ruscy bandyci mogą tak iść? Tego nie wie nikt. Labirynt i karuzela. Siewierodonieck jest zagrożony powtórką losu Mariupola. Co z tego wynika? Europa prawie nic nie zrobiła - i to po trzech miesiącach od najazdu rosyjskiego, powiedział Wirtualnej Polsce Piotr Woźniak, były prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, były Główny Geolog Kraju i minister gospodarki w pierwszym rządzie Prawa i Sprawiedliwości, a przecież mamy wrażenie, że zrobiła tak dużo. Kolejne pakiety sankcji, dostawy broni, a ruscy bandyci idą, idą, idą. 

4. Odpowiedzialność i pizza

Zjadłem na śniadanie resztki pizzy z mrożonki, którą jadłem również na kolację. To chyba niezbyt zdrowo, powinienem zjeść jakieś kiełki lub musli. Może wtedy inni by też zjedli zdrowiej, przecież powinienem nieustannie wychowywać. Joanna Przetakiewicz po raz pierwszy uprawiała seks, gdy miała zaledwie 14 lat. Czy to nie za wcześnie? Choć wiele osób może to zszokować, milionerka zapewnia w rozmowie Faktem, że niczego nie żałuje. Bo jak mówi, w tak młodym wieku było jej dane przeżyć wspaniałą miłość, czytam i zastanawiam się, czy taka niefrasobliwość czemuś służy i czy rzeczywiście wiek 14 lat jest najlepszym na inicjację? Z drugiej strony w szkołach czytamy lekturę obowiązkową o miłości i śmierci Romea i Julii, dwójki dzieciaków, czyli może faktycznie takie powinny być wzorce. Mam jednak pewne wątpliwości w tej sprawie. 

Zgoda na państwo federalne, rezygnacja z polskich ambicji, zgoda na proniemieckiego premiera, zamienienie kościołów na hipermarkety i odpuszczenie Ukrainy, takie prawdziwe kamienie milowe wymienił europoseł Patryk Jaki w programie Polsatu Gość Wydarzeń, pytany dlaczego wcześniej Polska nie otrzymała pieniędzy z KPO, czytam sobie o tym i myślę, że między innymi zidiociali politycy uczą społeczeństwo braku odpowiedzialności za słowa i czyny. W Świeciu kierowca potrącił na pasach 6-letnią dziewczynkę, a auto otarło się o jej matkę. Nie doszło do tragedii, gdyż kobieta odciągnęła córki, by uratować je przed rozjechaniem. Kierowca zwolnił, a potem uciekł, czytam na stronie Polsatu. Czytam o wielu wypadkach, o wielu przykładach skrajnej nieodpowiedzialności. Co z tego wynika? Nie wiem. 

5. Chaotyczne akty bezsensownej przemocy.

To taka książka Jacka Womacka z 1993 roku, a czyta się ją, jakby była o obecnej rzeczywistości. Czytamy o strzelaniach w USA, a w Polsce nadal trwa podniecenie bronią, minister edukacji i nauki otwiera strzelnice, bo Rosja, bo wojna, bo trzeba umieć posługiwać się karabinami. Amerykanie posługują się świetnie i zabijają przy tej okazji. Oczywiście, to nie broń sama zabija, ale człowiek, który ją trzyma. Nie potrzeba pistoletów, żeby zabijać i nieść cierpienie. W miejscowości Nacpolsk niedaleko Płońska dwie kobiety zostały zaatakowane nożem przez dwóch mężczyzn. Jedna z zaatakowanych kobiet zmarła, a druga trafiła do szpitala. Policja ujęła obydwu sprawców. Kobiety to Ukrainki, a mężczyźni to Ukraińcy, więc zaczął się hejt, bo przecież Ukraińcy z bliżej nieznanych powodów powinni być tylko aniołami. W Skierniewicach, w mieście dla mnie bardzo ważnym, w nocy ze środy na czwartek trzech mężczyzn wtargnęło do domu jednej z kobiet i żądając od niej pieniędzy, wepchnęli do bagażnika samochodu. Prokuratura zatrzymała sprawców i przedstawiła im zarzuty. 

I tak pomijam wiele trudnych spraw, tragedii i bezsensownych śmierci. Nie chcę razić wrażliwych oczu dobrych ludzi. Nie zmienię świata, więc pisanie na temat zła niewiele wnosi. Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że za mało mówimy o tym, co dzieje się złego, więc nie możemy wyciągnąć z tego mądrych wniosków na przyszłość. Jest to szczególnie ważne w przypadku przemocy domowej, która została w Polsce objęta klauzulą milczenia.

6. Niemożność.

Cokolwiek napiszę, ktoś i tak mi napisze, że nie napisałem o czymś, bo z bliżej nieznanych powodów powinienem w każdym tekście pisać o wszystkim jednocześnie, jakbym był jakimś komputerem bez własnych problemów i spraw. Jakbym był jakąś nieskończenie pojemną kulą światła, która oświetla wszystko, co ważne lub nieważne, ale dociera wszędzie. Mam dość tej odpowiedzialności, męczę się z nią, choć sam ją na siebie nałożyłem. Roboty wchodzą do Żabki i będą przygotowywać hot dogi. Według sondażu Niemców napawają strachem wojna i inflacja, co brzmi prawie jak tytuł powieści Tołstoja. Orlen wymienia pylony na takie z większymi wyświetlaczami. - To nie jest tak, że te przygotowania wzięły się znikąd, powiedziała w rozmowie z portalem TVN24 Biznes analityczka rynku paliw w BM Reflex Urszula Cieślak. Benzyna będzie po 10 złotych, albo i więcej, inflacja wzrośnie, po czym wyjdzie Mateusz Morawiecki i ogłosi, że Polska jest jedną z głównych lokomotyw Europy, ale nie doda, że na chrust. Winą za różnego rodzaju podwyżki obciąży Unię Europejską, Prawo i Sprawiedliwość zrobi konwencję, żeby kupić Polaków za kolejny plus. Jakoś to będzie. 

Ambasador Ukrainy ogłosił, że Turcja kupuje zboże skradzione Ukrainie przez Rosję. Co najmniej cztery osoby zginęły, a trzydzieści zostało rannych po wykolejeniu się pociągu niedaleko niemieckiego Garmisch-Partenkirchen w Bawarii. W piątek rano w wyniku porażenia prądem w jednym z mieszkań w Piekarach Śląskich zginął 13-miesięczny chłopczyk, donosi Polsat, był z matką, pewnie był to wyjątkowo nieszczęśliwy wypadek. Co mam z tym zrobić? Dlaczego o tym wspominam? Czy dzięki temu będzie mniej nieszczęśliwych wypadków?

7. Katastrofa marzeń. 

Całe tymczasowo okupowane terytorium naszego kraju jest obecnie strefą totalnej katastrofy, za którą pełną odpowiedzialność ponosi Rosja, powiedział Wołodymyr Zełenski. Gdy byłem dzieckiem, marzyłem, że będę kimś ważnym. Chyba każdy tak marzy, nie wiem, bo nie siedzę w głowach innych ludzi. Później straciłem poczucie ważności, a świat stracił marzenia o wiecznej szczęśliwości. Przeżyliśmy pandemię, poza tymi, którzy nadmiarowo umarli, żyjemy w cieniu wojny i jemy gruszki, uprawiamy seks, jeśli mamy z kim, kolekcjonujemy książki i coraz wyższe rachunki. 

Macron powiedział: Putin popełnił historyczny błąd. Powiedziałem mu to, dodał, wow, co za odwaga, myślę, nieźle mu dowalił. Zjednoczona Prawica może liczyć na głosy 35,1 procent wyborców, Koalicja Obywatelska na 25,3 procent, Lewica na 8,9 procent, Polska 2050 na 8,4 procent, PSL-Koalicja Polska na 6,3 procent, a Konfederacja na 4,1 procent - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET, który przeprowadzono na przełomie maja i czerwca. Cieszy mnie upadek Konfederacji, choć nadal martwią niespójne działania opozycji. Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski są patronami porozumienia ws. Obywatelskiej Kontroli Wyborów. To inicjatywa Komitetu Obrony Demokracji, aby skutecznie przeciwdziałać możliwym nieprawidłowościom wyborczym. Podpisali się pod nią przedstawiciele KO, Polski 2050, PSL, Lewicy i innych partii opozycyjnych, donosi Gazeta Wyborcza. Nie podzielam obaw o sfałszowanie wyborów. Bardziej boję się o fałszerstwo innego rodzaju. Obecna władza ludzi nikczemnych przyzwyczaiła wielu do całego zła, które generuje. Afery znikają, podobnie jak pieniądze publiczne. Zakwestionowano sens istnienia społeczeństwa obywatelskiego, sfałszowano prawo i sprawiedliwość, nadano nowe znaczenia dawnym wartościom, tego się boję, że okłamując naród, władza podłych zwycięży, bo nie będziemy wystarczająco uważni. 

Wicenaczelny Dziennika Zachodniego kopiuje teksty Świadków Jehowy. To ten sam, który w jednym ze wstępniaków popełnił 39 błędów, w tym jeden w swoim nazwisku, donosi press pl. W kraju skrajnej niekompetencji wszystko jest możliwe. 

8. Nadzieja na cokolwiek.

Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, ale postawiła szereg warunków, które muszą być spełnione, zanim zacznie wypłacać Warszawie pieniądze, donosi Onet. Na Wawelu kosili ziemię, podaje Polsat. CNN depeszuje, że po 100 dniach wojny Putin liczy na obojętność świata. Władimir Putin proponuje Ukrainie eksport zboża przez Mariupol, Białoruś, a także przez Polskę, choć nie wiadomo, co to tak naprawdę oznacza. Drugi półfinał Rolanda Garrosa pomiędzy Casperem Ruudem a Marinem Ciliciem został przerwany w trzecim secie. Na kort wdarła się kobieta zasiadająca wcześniej na widowni. Przywiązała się za szyję do siatki, donosi Interia. Kobieta najprawdopodobniej protestowała w sprawie zmian klimatycznych. Tysiące, setki, miliony informacji, a ja mam tylko dwa kciuki, żeby o tym wszystkim napisać i spróbować zrozumieć, choć tak wielu spraw nie rozumiem. 

Trzeba jednak coś robić, gdzieś iść, pójdę więc na koncert. Radni młodzieżowych rad miast z Sopotu i Gdańska z okazji Dnia Dziecka zapraszają na koncert charytatywny Uśmiech za uśmiech, który odbędzie się 4 czerwca w muszli koncertowej przy sopockim molo. Koncert jest połączony ze zbiórką pieniędzy dla Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Wystąpią tam też chyba moi uczniowie, więc zrobię jakieś zdjęcia, gdyż trochę potrafię je robić. Za oknem koncert dają ptaki, jest słonecznie, choć później może być różnie.

Byłbym zapomniał. Drogi Marcinie, dobrego dnia.